Religioznawstwo
Zagadnienia Religijne
Europa Pogańska
Azja
Hinduizm i odłamy
Judaizm i odłamy
Chrześcijaństwo i odłamy
Islam i odłamy
Afryka
Ameryka
Australia i Oceania

- Bliski Wschód - Świat podziemny Sumerów

Świat podziemny Sumerów

Ereszkigal Ereszkigal Obszar kosmiczny oddzielający ziemie od podziemnego oceanu wód pierwotnych określany był przez Sumerów jako ,,wielka kraina” - ki-gal, lub ,,obca kraina” - kur. Była to siedziba potężnych, złych mocy, które w mitologii personifikował potwór Kur. W tym to rejonie mieścił się, według przekonania Sumerów, świat zmarłych - arali.

Z ziemi prowadził doń specjalny otwór. Następnie w towarzystwie przewoźnika należało przebyć łodzią rzekę „pożerającą człowieka"  zbieżność z późniejszym greckim Styksem i Charonem!), aby stanąć u bram siedmiu murów wyznaczających siedem okręgów właściwego kur.

W jego centrum stał pałac z lazurytu  siedziba bogini Ereszkigal, władczyni tej części kosmosu. Bogini była pierwotnie mieszkanka niebios, skąd została porwana przez Kur, o czym można wnosić ze wstępnych słów mitu o Gilgameszu i Enkidu w świecie podziemnym:  „Gdy Ereszkigal została uprowadzona do kur jako jego branka".

Bóg Enki starał się wyrwać boginie z kur, ale chyba tylko pomścił jej porwanie w walce z podziemnym Żywiołem, gdyż - jak wiemy - Ereszkigal została na zawsze w krainie podziemnej nie mogąc jej ani na chwile opuszczać (na zgromadzenie bogów wysyłała swego przedstawiciela).

Bogini była groźna i nieprzychylna, widać władza nad wielką i tak ważną częścią wszechświata nie sprawiała jej zadowolenia, a specjalną zawiścią pałała do swej młodszej siostry Inany, może z żalu, że nie Inanę, a ją dotknął okrutny los uwięzienia w kur.

Małżonkiem Ereszkigal i równorzędnym królem podziemi. został bóg Nergal. Jak doszło do tego związku, dowiadujemy się z mitu babilońskiego, ale można sądzić, iż treść jego była oparta na pierwowzorze sumeryjskim. Nergal był pierwotnie również mieszkańcem niebios, a małżonką swą zdobył siłą, broniąc się przed wyrokiem śmierci, o czym mówi mit babiloński cytowany w rozdziale Kraina bez powrotu.

Nergal Nergal Obok tej pary władców w siedmiu okręgach kur rezydowało siedmiu bogów, których mity określają ogólnie „sędziowie Anunaki”. Nadto wiemy, że bogowie Utu i Nanna, schodząc do podziemi po codziennej wędrówkę po niebie, pełnili tam również rolę sędziów zmarłych.

Najwyższe wyroki wydawał trybunał sędziowski w obecności bogini Ereszkigal. Jednym z sędziów świata zmarłych został legendarny władca sumeryjski Gilgamesz, zapewne w uznaniu bohaterskich czynów dokonanych za życia. Posłańcem bogini Ereszkigal był Namtar (,,rozstrzygający losy”), uważany za demona plag. Niższe funkcje pełnili główny strażnik bram imieniem Neti, przewoźnik na rzece „pożerającej człowieka“, oraz pisarz Dimpimekug.  Zastępy złych demonów, miedzy innymi zwanych galla, pozostawały na usługach swej groźnej władczyni.

Najtrudniejsze było dla Sumerów określenie warunków bytu oraz praw rządzących światem zmarłych. Brak tu przejrzystego obrazu, co zresztą nie dziwi - ze światem cieni nie było kontaktów, a jego bóstwa nie brały bezpośredniego udziału w codziennym życiu ludzi, tak jak bóstwa niebiańskie. Te ostatnie współdziałały z ludźmi, przemawiały do nich różnymi znakami widocznymi w przyrodzie, były bardziej zrozumiałe.

Pełna niejasności jawi się nam zwłaszcza sprawa przebywania bogów nadziemnych w kur. Pobyt w „obcej krainie” był dla boskich mieszkańców niebios karą za przekroczenie nadrzędnych praw. Na ogół był okresowy, z możliwością powrotu na ziemię. Takie ujęcie zagadnienia mogło mieć związek z najstarszymi wierzeniami i kultem bóstw wegetacji, której cykliczne zamieranie i odradzanie się łączone ze śmiercią czy też odchodzeniem bóstw opiekuńczych do świata podziemnego oraz z ich powrotem na ziemię.
Kara mogła być jednak bardziej bezwzględna, a nawet przybierała w kur formę śmierci. Nieśmiertelna natura bóstwa stwarzała jednak możliwość przywrócenia go do życia, lecz dokonać tego mógł tylko któryś z wielkich bogów stworzycieli. Spotykamy się tu z pojęciami „spojrzenia śmierci“, „spojrzenia życia”, „pokarmu i wody życia”.

Znamy dokładnie dzieje trzech bogów skazanych na pobyt w kur. Najwyższy bóg Enlil został raz skazany przez bogów Anunaki na karę okresowego pobytu w kur, dokąd podążyła za nim jego małżonka Ninlil. Z ich związku narodziły się tam trzy bóstwa świata podziemnego. Fragmenty mitu poświęconego tym wydarzeniom przytoczone są w poprzednim rozdziale.

Niezwykłe są dzieje bogini Inany w kur. Nie podporządkowanie się karze, lecz żądza sławy pchnęła ambitną boginię na pełną niebezpieczeństw drogę do arali. Czy zamierzała zmierzyć się ze swą siostrą i zagarnąć jej władzą - trudno orzec, ale znając boginię Uruk trzeba przyznać, że takie myśli pasowałyby do niej.

Mit jest wyjątkowo interesujący, pełen napięcia i przejmujących obrazów, wyrazisty w stylu. Utwór zdołano zrekonstruować prawie w całości z wielu fragmentów. Żadne streszczenie nie odda dramatyzmu tej fantastycznej historii, toteż przeczytajmy ją w oryginalnej wersji autorów sumeryjskich.

Z rozległych niebios zwróciła swą myśl ku wielkiej krainie (podziemnej),
bogini zwróciła swą myśl z rozległych niebios ku wielkiej krainie,
Inana zwróciła swą myśl z rozległych niebios ku wielkiej krainie.
Moja pani opuściła niebiosa, opuściła ziemię, zeszła do kur.
Inana opuściła niebiosa, opuściła ziemię, zeszła do kur,
zostawiła władanie, zostawiła panowanie, zeszła do kur.
W Uruk opuściła (świątynię) Eana - zeszła do kur.
W Badtlbirze opuściła Emuszkalama - zeszła do kur.
W Zabalam opuściła giguna - zeszła do kur.
W Adab opuściła Eszarra - zeszła do kur.
W Nibru opuściła Baratuszgara - zeszła do kur.
W Kisz opuściła Hursagkalamu - zeszła do kur.
W Agade opuściła Eulmasz - zeszła do kur.

Jakże piękny to przykład poetyckiej formy wyrazu - autor wymienił wszystkie świątynie Inany w Sumerze, z których bogini odeszła, gdyż pragnął w ten sposób pogłębić wrażenie całkowitego opuszczenia kraju, a przez wielokrotne powtórzenie: "zeszła do kur" - niezwykłość tego postępku! Dla nas autor dokonał przy tym czegoś więcej - zostawił opis najważniejszych miejsc kultu i nazw świątyń Inany. Bezcenna to informacja.

Wróćmy do tekstu. Bogini chciała iść  niebezpieczną drogą w pełnym blasku swej potęgi, toteż:

Przywiązała do swego boku siedem boskich sił me,
zgromadziła i wzięła ją do ręki,
liczne me umieściła...
Szatę szugura i koronę równiny włożyła na głowę,
nad czołem umieściła przystrój (?)...
pręt mierniczy i linię z lazurytem ujęła dłonią,
paciorki z luzuryyu zawiązała wokół szyi,
kolię z kamieni nunnz upięła na piersi,
złotą obręcz włożyła na rękę,
pancerz... zacisnęła wokół piersi,
okryła się szatą pala, szarą władczyni,
czernidłem... podmalowała oczy.
Inana poszła do kur,
jej posłanka Ninszubur szła u jej boku.
Czysta Inana tak rzecze do Ninszubur:
„Moja trwała podporo,
posłanko moich łaskawych słów,
nosicielko moich wiarogodnych słów,
oto schodzę do kur,
Gdy tylko przybędę do kur,
wypełnij niebiosa żalem,
w przybytku zgromadzenia wołaj mnie,
w domu bogów rozglądaj się za mną,
wyniszcz swe oczy dla mnie, wyniszcz  swe usta dla mnie,
...
(z żalu) za mną przyodziej jedną tylko szatę, jak jaka biedaczka,
i sama jedna skieruj swe kroki do Ekur, domu Mullila.
Skoro wejdziesz do Ekur, do domu Mullila,
tak zapłacz przed czystym Mullillem:
"Ojcze Mullilu , nie dopuść, by ma córka została uśmiercona w kur,
nie dopuść, by twój szlachetny metal został przysypany kurzem kur,
nie dopuść, by twój piękny lazuryt został rozbity na gruz kamieniarski,
nie dopuść, by twój bukszpan został porąbany na drewno ciesielskie,
nie dopuść, by dziewczę Inana zostało uśmiercone w kur!"
Gdyby Mullil nie poparł cię w tej sprawie - idź do Ur".


Bogini  poleciała swej posłance, aby w ten sam sposób próbowała ubłagać boga księżyca Nannę w jego świątyni Ekisznugal w Ur. Gdyby Nanna okazała się niewzruszony, Ninszubur miał kołatać w Eridu do domu boga Enki, którego pomocy Inana była pewna.

„Ojciec Enki, pan mądrości,
który zna pokarm życia, który zna wodę życia,
on na pewno przywróci mnie do życia!"
Inana poszła W stronę kur
rzekąc do swej posłanki Ninszubur:
,,Idź, Ninszubur,
Słów, które ci żekłam, nie zlekceważ!”

W dalszym ciągu następuje opis przybycia Inany do światu podziemnego, podstępnych słów, którymi uzyskała wstęp do przybytku swej siostry, jak też zdradliwego przyjęcia zgotowanego jej przez rywalkę.

Gdy Inana doszła do pałacu z lazurytu w kur,
przy bramie kur wystąpiła butnie,
przy bramie kur wykrzyknęła ostro:
„Otwieraj pałac, strażniku wrót, otwieraj pałac,
otwieraj pałac, Neti, otwieraj pałac, chcę doń sama wnijść!"
Neti, główny strażnik wrót w kur,
tak odpowiedział czystej Inanie:
„Kimże jesteś?”
„Jam Inana z krainy, gdzie wschodzi słońce”.
"Jeśliś Inaną z  krainy, gdzie wschodzi słońce,
czemu przybyłaś do krainy bez powrotu,
czemu twe serce skierowało cię na drogę, z której nikt nie powraca?”
Czysta Inana odrzekła mu:
„Ereszkigal jest mą starszą siostrą,
ponieważ jej małżonek, pan Gugalana, został zabity,
chcę być obecna na pogrzebowych obrzędach,
 ... zaprawdę tak jest!”
Neti, główny strażnik wrót kur,
tak odpowiedział czystej Inanie:
„Zatrzymaj sie, Inano, daj mi pomówić z mą władczynią,
z moją władczynią Ereszkigal daj mi pomówić!"

Skoro Neti zameldował swej królowej o przybyciu Inany przystrojonej we wszystkie oznaki władzy, Ereszkigal przejrzała prawdziwe zamiary siostry i zamyślając zemstę tak mu odrzekła:

,,Chodź, Neti, główny strażniku wrót kur,
słowa, które ci rzekę, nie zlekceważ!
Otwórz zawory siedmiu wielkich wrót kur,
przy wielkich Wrotach Ganzir, przed kur, ogłosisz jego prawa.
Skoro Inana wejdzie
zgięta w niskim pokłonie...”

Neti wykonał polecenie, ogłosił prawa świata podziemnego i otworzył pierwszą z siedmiu jego bram.

„Chodź Inano, wejdź”.
Skoro przekroczyła pierwsze wrota,
szatę szugura (i) koronę równiny zdjęto jej z głowy.
„Cóż to znaczy?”
,,Zamilcz, Inano, prawa kur są doskonałe.
,Inano, nie sprzeciwiaj się obrządkom kur!”

I tak przy każdej bramie Neti odbierał Inanie kolejno pręt mierniczy i linię z lazurytu, paciorki, iskrzące kamienie, obręcz z ręki, pancerz, a na koniec szatę pala. Nagą i zgiętą w niskim pokłonie, Neti przyprowadził Inanę przed oblicze królowej podziemnego świata.

„Czysta Ereszkigal zasiadła na tronie,
siedmiu sędziów Anunaków przed jej obliczem wydało wyrok,
zatrzymało na (Inanie) spojrzenie, będące spojrzeniem śmierci.
Na ich słowo, które dręczy ducha,
bezbronna (łnana) stała się martwa,
jej zwłoki powieszono na haku”.

Tragicznie zakończył się zuchwały plan królowej niebios. Tymczasem jednak przystąpiła do działania posłanka Ninszubur; i jak słusznie przewidziała jej pani, dopiero bóg Enki ulitował się nad jej losem i postanowił pospieszyć z ratunkiem. Oto jego słowa:

„Cóż się przydarzyło Inanie? Jestem niespokojny.
Cóż się przydarzyło pani wszystkich krajów? Jestem niespokojny!
Cóż się przydarzyło hieroduli niebios? Jestem niespokojny!"
[...]
(Następnie Enki) wziął brud zza paznokcia i uformował istotę Kurgarru,
wziął brud zza paznokcia czerwono pomalowanego i uformował istotę Kalaturru,
...
Sześćdziesiąt razy pokarmem życia, sześćdziesiąt razy wodą życia skropicie (zwłoki),
a Inana na pewno ożyje,
Inana wyjdzie z kur!”

Wysłańcy boga Enki wyprosili u Ereszkigal trupa Inany, skropili go pokarmem i wodą życia i bogini ożyła. Jednakże, zgodnie z prawem świata podziemnego, nie mogła zeń wyjść bez okupu.

lnanę wychodzącą z kur
zatrzymali bogowie Anunaki:
„Nikt z mieszkańców kur nie wyszedł zeń (spokojnie).
Jeśli Inana ma opuścić kur,
niech inny zmarły przyjdzie na jej miejsce”.
Przy boku Inany wychodzącej z kur
kroczyły małe demony galla, jakby las włóczni,
oraz wielkie demony galla, podobne...”

Skoro Inana ukazała się na ziemi otoczona straszliwym orszakiem - groza padła na bóstwa, ku którym bogini zwracała się w drodze, znali bowiem cenę jej uwolnienia z kur. Inana szukała ofiary, a demony czyhały tylko na jej rozkaz, kogo by pochwycić. Pierwsza spotkała Inanę przerażona Ninszubur.

Gdy tylko Inana wydostała się z kur,
posłanka jej, Ninszubur, przypadła do jej nóg,
usiadła W pyle odziana w pokutny wór.
Wówczas galla tak rzekły do czystej Inany:
,,Inano, zaczekaj przed miastem, pozwól nam ją pojmać!"
Czysta Inana tak odrzekła demonom gallaz
„To posłanka moich łaskawych słów,
nosicielka moich wiarogodnych słów,
która nie zaniedbuje moich poleceń,
która nie lekceważy mego rozkazu,
ona to wypełniła niebiosa żalem za mną,
w przybytku zgromadzenia wołała mnie,
w domu bogów rozglądała się za mną,
una wyniszczyła swe oczy dla mnie, wyniszczyła swe usta dla mnie,
dla mnie, jak jaka biedaczka, przywdziała tylko jedną  szatę,
chodziła do Ekur, do domu Enlila,
w Ur do domu Nanny,
w Eridu do domu Enki.
Ona to przywiodła mnie do życia!”

Inana z kolei litowała się nad innymi bóstwami, które padały w pyle do jej nóg błagając o litość, W ten sposób uratowali się między innymi bóg Szara z Ummy i bóg Latarak z Badtibiry. Na koniec lnana zbliżyła się do Kulab koło Uruk, gdzie rezydował jej małżonek Dumuzi. Pewny swej pozycji, nie próbował nawet ukorzyć się czy prosić Inanę o względy i to właśnie rozgniewało
wyniosłą małżonkę.

Dumuzi odziany we wspaniałe szaty rozsiadł się dumnie na tronie,
[...]
Inana zwróciła na niego spojrzenie, spojrzenie śmierci,
wyrzekła przeciw niemu słowo, złe słowo,
wykrzyknęła przeciw niemu słowa, słowa potępienia:
„Oto on, bierzcie go!"
Czysta Inana wydała pasterza Dumuzi w ręce , (demonów).
Tu znajdujemy następującą charakterystykę demonów:
(`i, którzy mu towarzyszyli,
ci, którzy towarzyszyli bogu Dumuzi,
to istoty, które nie znają pokarmu, nie znają wody,
nic jedzą zakrapianej mąki,
nie piją wody ofiarnej.
Istoty, które nie przynoszą rozkoszy kobietom,
nie całują... dzieci,
porywają synka z kolan mężczyzny
i uprowadzają synową z domu teścia.
Cios był niespodziewany i straszny.
Dumuzi płakał, twarz mu pozieleniała,
ku niebiosom do Utu wzniósł ręce:
,,Utu, tyś bratem mojej żony,,jam mężem twej siostry.
to ja przynoszę masło do domu twej matki,
to ja przynoszą mleko do domu Ningal,
przemień mą rękę W rękę węża,
przemień mą nogę w nogę węża,
daj mi ujść przed demonami, by mnie nie pochwyciły".


Na tym kończy się odnaleziony mit o zejściu Inany do świata podziemnego.

*

Fragment książki - Krystyna Łyczkowska, Krystyna Szarzyńska - Mitologia Mezopotamii


Data utworzenia: 28/10/2020 @ 22:34
Ostatnie zmiany: 07/11/2020 @ 07:59
Kategoria : - Bliski Wschód
Strona czytana 12978 razy


Wersja do druku Wersja do druku

 

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu.
Bądź pierwszy!

 
Trzecie Oczko
62-torah.jpg62-hasyd.jpg62-Hasidic chicken.jpg62-hebrew.jpg62-talit.jpg62-tanah.jpg62-chalka.jpg62-gwiazda.jpg62-tefilimTallit.jpg62-menora-2.jpg62-hanuka.jpg62-szofar.jpg62-skull-cap.jpg62-judaizm.jpg62-korona.jpg62-tora.jpg62-tallit-prayer.jpg62-Hanukkah.jpg62-shofar.JPG62-menora.jpg62-mezuzah.jpgtorah-verse.jpg
Rel-Club
Sonda
Czy jest Bóg?
 
Tak
Nie
Nie wiem
Jest kilku
Ja jestem Bogiem
Ta sonda jest bez sensu:)
Prosze zmienić sondę!
Wyniki
Szukaj



Artykuły

Zamknij => WISZNUIZM <<==

Zamknij - Japonia

Zamknij BUDDYZM - Lamaizm

Zamknij BUDDYZM - Polska

Zamknij BUDDYZM - Zen

Zamknij JUDAIZM - Mistyka

Zamknij NOWE RELIGIE

Zamknij NOWE RELIGIE - Artykuły Przekrojowe

Zamknij NOWE RELIGIE - Wprowadzenie

Zamknij POLSKA POGAŃSKA

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Archeologia

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Bałtowie

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Manicheizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Konfucjanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Satanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Sintoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Taoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Zaratustrianizm

-

Zamknij EUROPA I AZJA _ _ JAZYDYZM* <<==

Nasi Wierni

 8994536 odwiedzający

 229 odwiedzających online