Religioznawstwo
Zagadnienia Religijne
Europa Pogańska
Azja
Hinduizm i odłamy
Judaizm i odłamy
Chrześcijaństwo i odłamy
Islam i odłamy
Afryka
Ameryka
Australia i Oceania

Biblistyka - Genesis

Księga Rodzaju - Genesis
Pierwszy tekst o stworzeniu (Rdz 1,1-2,4a)
Tekst kapłański zwany P (Priesterkodeks) - napisany został przez uczonych w Babilonii, na wygnaniu, w VI w. lub nieco później, w Jerozolimie, pod wpływem przeżyć w Babilonii. Wskazuje na to nawet określenie "bezmiar wód" i ciemność ("niby ciemne mgły zalegające nad wodami").
(1) Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. (2) Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami. (3) Wtedy Bóg rzekł: Niechaj się stanie światłość! I stała się światłość. (4) Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. (5) I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień pierwszy.
Księga Rodzaju 1,1-5
Tekst drugi (Księga Rodzaju 2,5-6) zaczyna się od nie nawodnionego, pustynnego stepu . U kapłańskiego autora pierwszego opisu bez trudu odnajduje się echa wielkiego poematu na cześć boga Marduka, głównego bóstwa Babilonu (Enuma elisz). Według tego poematu wszystko zaczyna się w czasach, gdy niczego jeszcze nie było, nic nie otrzymało imienia (a brak imienia oznacza, wg starożytnego sposobu rozumowania, że po prostu, coś nie istnieje).

Kosmogonia jest w tej poezji teogonią, narodziny wszechświata są zarazem narodzinami bogów. Narodziny bogów zawarte są w kształtowaniu wszechświata, bogowie nie istnieją poza nim, a wszechświat "istnieje" dzięki ich narodzinom. Enuma elisz opisuje (wyśpiewuje) cały łańcuch związków między bogami. Młodzi bogowie zabijają starego Apsu, a bogini Tiamat wypowiada im wojnę. Ostatecznie zostaje pokonana przez Marduka za cenę jego pierwszeństwa między bogami.

Enuma elisz jest utworem długim, obejmuje 7 tabliczek, z których każda zawiera około 150 wierszy. W 4-ty dzień Nowego Roku, kapłan Marduka w Babilonie, stawał przed posągiem boga i wygłaszał Enuma elisz - co niejako aktualizowało dawne zwycięstwo nad Tiamat (która nadal jakoś pozostawała groźna). Dla wygnańców w Babilonie, Marduk musiał wydawać się potężny - przecież król Babilonu zdobył Jerozolimę i zburzył świątynię.

Monoteizm Żydów na wygnaniu nie był jeszcze jasno wykrystalizowany, a kulty bogów w Babilonie były barwne, pełne życia. Właśnie w Babilonie kapłani żydowscy podjęli trud ponownego odczytania historii swego ludu od początków świata.
(6) A potem Bóg rzekł: Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich! (7) Uczyniwszy to sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem; a gdy tak się stało, (8) Bóg nazwał to sklepienie niebem. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień drugi.
Księga Rodzaju 1, 6-8

(9) A potem Bóg rzekł: Niechaj zbiorą się wody spod nieba w jedno miejsce i niech się ukaże powierzchnia sucha! A gdy tak się stało, (10) Bóg nazwał tę suchą powierzchnię ziemią, a zbiorowisko wód nazwał morzem. Bóg widząc, że były dobre, (11) rzekł: Niechaj ziemia wyda rośliny zielone: trawy dające nasiona, drzewa owocowe rodzące na ziemi według swego gatunku owoce, w których są nasiona. I stało się tak. (12) Ziemia wydała rośliny zielone: trawę dającą nasienie według swego gatunku i drzewa rodzące owoce, w których było nasienie według ich gatunków. A Bóg widział, że były dobre. (13) I tak upłynął wieczór i poranek - dzień trzeci.
Księga Rodzaju 1, 9-13
Piszący kapłan żydowski może miał przed oczyma kapłana Marduka recytującego Enuma elisz - chciał mu się przeciwstawić, pokazać Boga Izraela jako prawdziwego Stwórcę i władcę wszechświata, dlatego sięgał po różne materiały z literatury mu współczesnej i oczyszczał ze śladów politeizmu, by w podobnej formie literackiej przedstawić inne teologicznie treści. I tak ujmując stworzenie świata w schemat 7 dni - sześć dni a potem jeden dzień odpoczynku - prawdopodobnie chciał przypomnieć rodakom o konieczności zachowania szabatu na wygnaniu, gdzie z pewnością istniała pokusa, by o szabacie zapomnieć. Wprawdzie ludy pogańskie miały swoje różne święta, ale na ogół nie wymagały one zaniechania pracy i nie powtarzały się regularnie.
(14) A potem Bóg rzekł: Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; (15) aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią. I stało się tak. (16) Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem, i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. (17) I umieścił je Bóg na sklepieniu nieba, aby świeciły nad ziemią; (18) aby rządziły dniem i nocą i oddzielały światłość od ciemności. A widział Bóg, że były dobre. (19) I tak upłynął wieczór i poranek - dzień czwarty.
Księga Rodzaju 1, 14-19
Liczba siedem w Biblii oznacza, pełnię, doskonałość. Jeżeli po opisie każdego dnia, autor biblijny powtarza, że Bóg widział, iż to, co stworzył, było dobre, a po 7-ym dniu, że było "bardzo dobre", to można sądzić, że taki schemat stworzenia miał wyrażać doskonałość Bożego dzieła stworzenia.
(20) Potem Bóg rzekł: Niechaj się zaroją wody od roju istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba! (21) Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju pływające istoty żywe, którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie ptactwo skrzydlate różnego rodzaju. Bóg widząc, że były dobre, (22) pobłogosławił je tymi słowami: Bądźcie płodne i mnóżcie się, abyście zapełniały wody morskie, a ptactwo niechaj się rozmnaża na ziemi. (23) I tak upłynął wieczór i poranek - dzień piąty.
Księga Rodzaju 1, 20-23
Bóg stworzył świat, wszystko; wszystko objęte jest jego stwórczym działaniem. Autor P nie znał pojęcia "nicość". Użyty przez niego czasownik bara' pojawia się często: "Bóg stworzył". Szósty dzień przynosi stworzenie zwierząt lądowych i człowieka. Takie ujęcie pozwala sądzić, że autor zdawał sobie sprawę z pokrewieństwa człowieka i zwierzęcia.
(24) Potem Bóg rzekł: Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów! I stało się tak. (25) Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były dobre. (26) A wreszcie rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka a Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi! (27) Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. (28) Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi. (29) I rzekł Bóg: Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem. (30) A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona. I stało się tak. (31) A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień szósty.
Księga Rodzaju 1, 24-31
Jednakże człowiek w opisie biblijnym potraktowany jest inaczej niż wszystko, co Bóg stworzył. Autor skupia uwagę na powołaniu do istnienia człowieka. Jest on koroną stworzenia. Autor mówi najpierw o zamyśle Boga, o Bogu, który jakby naradza się, potem o stworzeniu człowieka - czy rodzaju ludzkiego. I to, co wcześniej stworzył, poddaje Bóg człowiekowi. Jest to ważne, wyjątkowe, bo Bóg w opisie autor P mówi: "uczyńmy człowieka na nasz obraz, podobnego nam" (Rdz 1,26). Ten sposób mówienia jest to tzw. pluralis deliberationis - liczba mnoga wyrażająca proces zastanawiania się i podejmowania decyzji (n.b. człowiek tez czasem mówi sam do siebie "no, zastanówmy się...").

W zdaniu następnym (Rdz 1,27) słowo "stworzył" (bara) użyte jest trzy razy: "Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boga go stworzył, stworzył mężczyzną i niewiastą". Zatem człowiek został stworzony na obraz Boga, staje się niejako jego namiestnikiem, sprawującym władzę Stwórcy nad jego stworzeniem. "Obraz", "podobieństwo" - selem, demut. Komentatorzy sądzą, że oba te wyrazy są synonimami i oznaczają, że człowiek otrzymał od Stwórcy władze królewską i panowania nad stworzeniami, nad światem i że może panować także nad złem. Inni z komentatorów uważają, że człowiek jest podobnym do Boga, bo otrzymał dar życia, który może przekazywać; jeszcze inni - ze podobieństwo tkwi zarówno w naturze jak i w działaniu - człowiek bowiem może rządzić światem, panować nad nim, a przez to kształtować także siebie (duchowość człowieka, jego rozum, wola zbliżają go do Boga. Człowiek jest przedstawicielem Boga na ziemi i uczestniczy w działaniu Bożym - w przekształcaniu, udoskonalaniu świata).

Autor biblijny łączy podobieństwo do Boga z nakazem panowania nad całym światem zewnętrznym:
Rdz 1,26 - "Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam",
Rdz 1,28 - "Stworzył Bóg mężczyzną i niewiastę: Po czym Bóg im błogosławił mówiąc do nich Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną, abyście zapanowali nad rybami morskimi, ... nad wszelkim zwierzęciem...".
Adam (Rdz 1,1 -3,24)
Adam - hebr. ha'adam znaczy "człowiek" - tak jak w języku polskim, słowo to oznacza jednego, konkretnego człowieka, ja i rodzaj ludzki. O jego stworzeniu mówi Księga Rodzaju, rozdziały 1 i2. Rozdziały te zawierają dwa różne opisy, różne treściowo i pochodzące z różnych okresów powstawania tekstu Księgi Rodzaju. Autor biblijny pisząc, posługiwał się językiem swego ludu, swej epoki, także pojęciami swego środowiska kulturowego - ziemię wyobrażał sobie jako wielki placek lądu, leżący na wodzie, przykryty sklepieniem niebieskim, nad którym znajdowały się także wody.
(1) W ten sposób zostały ukończone niebo i ziemia oraz wszystkie jej zastępy [stworzeń]. (2) A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął. (3) Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym; w tym bowiem dniu odpoczął po całej swej pracy, którą wykonał stwarzając.
Księga Rodzaju 2, 1-3

Opis autora P nie podaje tego jak Bóg stworzył człowieka. Podkreśla natomiast, że Bóg stworzył go "mężczyzna i niewiastą" (dokładnie: "istotą męską i żeńską"), co w jego starożytnym świecie było czymś niesłychanym. Równocześnie takim określeniem podkreśla, że człowiek został stworzony do wspólnoty i dla wspólnoty (stworzony dla innych stworzeń, do panowania nad nimi). Takie określenie powołania człowieka czyni zeń obraz Boga. Stworzony człowiek otrzymuje błogosławieństwo Boga, które dotyczy (jak w przypadku zwierząt) płodności.

Człowiek (ha'adam) stoi u początku łańcucha pokoleń (Rdz 5: "Oto rodowód Adama: Gdy Bóg stworzył człowieka...Gdy Adam miał sto trzydzieści lat, urodził mu się syn...Set...A gdy Noe miał pięćdziesiąt lat, urodzili mu się Sem, Cham i Jafet"; Rdz 10: "Oto potomstwo Noego..."). Ten łańcuch imion stanowi nieporadnie zanotowaną historię ludzkiej rodziny, wyrosłej z Bożego błogosławieństwa udzielonego "na początku". Opis kapłański kończy się stwierdzeniem, że siódmego dnia Bóg odpoczywał (Rdz 2,2). Czasownik hebr. "odpoczął" mówi nie tyle o odpoczynku, co raczej o świętowaniu, o radosnym zakończeniu pracy. Bóg, jak artysta, siadł przed swoim dziełem, by je z radością, w spokoju kontemplować - dlatego "pobłogosławił on siódmy dzień i uczynił go świętym".

Pierwszy opis stworzenia świata i człowieka, będący hymnem na cześć Boga Stworzyciela, podkreśla więc, że:
  1. Bóg stworzył świat i stworzył (bara') człowieka,
  2. człowieka Bóg stworzył na swój obraz
  3. dał człowiekowi władze panowania nad stworzeniami
  4. stworzył człowieka "mężczyzną i niewiastą", stworzył do i dla wspólnoty, dla drugiego człowieka
  5. pobłogosławił człowieka i dał mu polecenie rozwijania się, płodności.

Drugi tekst o stworzeniu (Rdz 2,4b-3,24)


Drugi tekst o stworzeniu umieszczony jest po hymnie na cześć Stwórcy. Ta opowieść jest starsza od pierwszej, pochodzi z około X w. (czas od pierwszej do drugiej opowieści obejmuje około 400 lat). O autorze drugiego opowiadania nic nie wiemy, mógł być związany z dworem Dawida i Salomona. Niektórzy badacze utożsamiają go z kapłanem Abiatarem, wygnanym do Anatot po śmierci Dawida (za nieopatrzne poparcie niewłaściwego pretendenta do tronu). Nieznany autor drugiego opowiadania o stworzeniu nazywany jest Jahwistą. Jego redakcję poprzedziły przekazy różnych autorów kształtowane wiekami.

Jahwista zaczerpnął treść opowieści z różnych materiałów, z tradycji, literatury ludów sąsiednich (zamieszkałych w Kanaanie, Egipcie, Mezopotamii) - był wielkim pisarzem i oryginalnym myślicielem, jego opowieść to "historia teologiczna", której głównym aktorem był Jahwe, kierujący wszystkimi wydarzeniami: Jahwe stworzył człowieka, potem powołał Abrahama, prowadził naród z Egiptu, opiekował się ni na pustyni i wprowadził do Ziemi Obiecanej...

Jahwista ukazuje przede wszystkim działanie Boga w historii i życiu człowieka. Opowieść o stworzeniu wszechświata i człowieka Jahwista zaczyna słowami: "Gdy Jahwe Elohim uczynił ziemię i niebo" (W Biblii Tysiąclecia: "Gdy Pan Bóg..."). Autor nadaje Bogu podwójne imię: Jahwe Elohim, co jest czymś wyjątkowym i jest, być może, wynikiem złączenia dwóch różnych opowieści w jedną całość.

Źródło E występuje w Księdze Rodzaju od rozdz.15. Elohista interesuje się przede wszystkim Narodem Wybranym - przedstawia historię od Abrahama do Mojżesza. Głównym tematem jego tekstów jest przymierze. U Elohisty nie ma antropomorfizmów. W drugim opowiadaniu mamy inną kolejność stwarzania: człowiek, rośliny, zwierzęta, kobieta.
(4) Oto są dzieje początków po stworzeniu nieba i ziemi. Gdy Pan Bóg uczynił ziemię i niebo, (5) nie było jeszcze żadnego krzewu polnego na ziemi ani żadna trawa polna jeszcze nie wzeszła - bo Pan Bóg nie zsyłał deszczu na ziemię i nie było człowieka, który by uprawiał ziemię (6) i rów kopał w ziemi, aby w ten sposób nawadniać całą powierzchnię gleby - (7) wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą. (8) A zasadziwszy ogród w Eden na wschodzie, Pan Bóg umieścił tam człowieka, którego ulepił.
Księga Rodzaju 2, 4-8
Bóg według tego tekstu nie stwarza słowem, lecz działa jak człowiek - lepi człowieka z gliny; ww. 2,4b-6 pokazują, że przed stworzeniem człowieka nie było nic, tylko bezwodny step, pustynia (taka, jaka rozciąga się na zachód od Jordanu), wtedy Bóg "ulepił człowieka z prochu ziemi". Bóg lepiący z gliny lub z ziemi to motyw znany na Wschodzie (rzemieślnik zręczną ręką wykonywał różne formy, figurki, naczynia...). Według jednego z egipskich mitów również człowieka bóg Chnum (Khunum ?) ukształtował z gliny na kole garncarskim. Podobny motyw znany jest w Mezopotamii. Taki obraz stwarzania znany jest też w innym kręgach kulturowych np. w mitologii Sumerów bóg wód, Enki, i towarzyszące mu boginie, z gliny stwarzają człowieka; w mitologii babilońskiej - bogini Aruru lepi Enkidu z gliny.

Ulepienie z gliny, uczynienie z prochu ziemi oznacza, że człowiek jest istotą śmiertelną, znikomą, podobną do innych stworzeń. Nie wiemy, co Jahwista znał z literatury asyryjsko-babilońskiej, opis wskazuje, że znał wiele i także wiele wykorzystał, znał zwłaszcza, i podobnie skonstruował swoją opowieść, utwór Atrahasis (nazwa pochodzi od imienia bohatera), który powstał ok. XVIII w., a najdłuższy tekst tego utworu i najlepiej zachowany, został sporządzony przez pisarza Kasap - Aya za panowania czwartego następcy Hammurabiego (lata 1646 - 1628)

Ten poemat jest najdawniejszą, znaną próbą zrozumienia prawdy o człowieku, próba odpowiedzią na pytanie skąd się człowiek wziął i jaki jest cel jego życia. Opowieść Jahwisty jest bliska ujęciu Atrahasis, dla autora biblijnego najistotniejsze jest stworzenie człowieka, wszystko inne, stworzone później, odnosi się do niego.

Pierwsze wiersze poematu Atrahasis mówią o dwóch grupach bogów, starszych, Anunnaki, i młodszych, Igigi: "Kiedy bogowie stwarzali człowieka, byli zmuszani do pracy i bardzo się trudzili, srogi był to trud, a praca bardzo ciężka i srogie mozoły, gdy wielcy Anunnaki nakładali na Igigi siedmiokrotne prace". Wykorzystywani młodsi bogowie, Igigi, zbuntowali się, Anannaki wpadli w panikę nie mogąc uspokoić buntowników. W końcu bóg Ea wypowiedział słowa do swoich braci, bogów: "Dlaczego mamy ich obwiniać? Ciężka była ich praca, nieskończone mozoły". I podał radę - wystarczy stworzyć człowieka: "To on będzie dźwigał jarzmo bogów będzie dźwigał jarzmo Igigi, to człowiek będzie obciążony ich pracą".

Z gliny zmieszanej z krwią i ciałem zabitego boga We stworzono człowieka. Także w poemacie Enuma elisz, Marduk stwarza człowieka przy użyciu krwi innego boga. W ujęciu poematu babilońskiego i w opowiadaniu Jahwisty człowiek łączy w sobie pierwiastek ludzki i boski. Jednakże:
  1. w micie pierwiastek boski jest zarazem zły; zło tkwi w strukturze człowieka. U Jahwisty natomiast człowieka otrzymuje od Boga "tchnienie życia" - co oznacza (nie oznacza duszy), że człowiek stal się istota żywą. Jahwista nie tłumaczy, że człowiek składa się z duszy i ciała, natomiast mówi, że człowiek jest stworzeniem Boga w swej jedności psychofizycznej.
  2. Różnica między dwoma opowiadaniami dotyczy celu stworzenia człowieka. Bogom babiloński (Mardukowi, bogowi Ea) chodziło o uwolnienie bogów od uciążliwej pracy, dlatego stworzyli człowieka. Według Jahwisty człowiek jest stworzony dla pracy, ale nie jest ona ciężarem, lecz powołaniem; praca ma służyć przede wszystkim człowiekowi.
(9) Na rozkaz Pana Boga wyrosły z gleby wszelkie drzewa miłe z wyglądu i smaczny owoc rodzące oraz drzewo życia w środku tego ogrodu i drzewo poznania dobra i zła. (10) Z Edenu zaś wypływała rzeka, aby nawadniać ów ogród, i stamtąd się rozdzielała, dając początek czterem rzekom. (11) Nazwa pierwszej - Piszon; jest to ta, która okrąża cały kraj Chawila, gdzie się znajduje złoto. (12) A złoto owej krainy jest znakomite; tam jest także wonna żywica i kamień czerwony. (13) Nazwa drugiej rzeki - Gichon; okrąża ona cały kraj - Kusz. (14) Nazwa rzeki trzeciej - Chiddekel; płynie ona na wschód od Aszszuru. Rzeka czwarta - to Perat. (15) Pan Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał.
Księga Rodzaju 2
Dla człowieka Jahwe Elohim zasadził na pustynnej ziemi Ogród, a w nim "wszelkie drzewa miłe z wyglądu i znaczny owoc rodzące". Ten Ogród człowiek miał uprawiać i doglądać; mógł jeść z wszystkich drzew prócz jednego, z "drzewa poznania dobra i zła", bo jak mówi tekst "gdy z niego spożyjecie, niechybnie umrzecie" (Rdz 2,8.15.18).
(16) A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; (17) ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz. (18) Potem Pan Bóg rzekł: Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc. (19) Ulepiwszy z gleby wszelkie zwierzęta lądowe i wszelkie ptaki powietrzne, Pan Bóg przyprowadził je do mężczyzny, aby przekonać się, jaką on da im nazwę. Każde jednak zwierzę, które określił mężczyzna, otrzymało nazwę istota żywa. (20) I tak mężczyzna dał nazwy wszelkiemu bydłu, ptakom powietrznym i wszelkiemu zwierzęciu polnemu, ale nie znalazła się pomoc odpowiednia dla mężczyzny.
Księga Rodzaju 2
Wzmianka o "drzewie poznania dobra i zła", o "drzewie życia" wydaje się być wtrętem w tekście, nigdzie więcej o tych drzewach autorzy biblijni nie wspominają. "Potem Jahwe Elohim rzekł: "nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam" (Rdz 2,18), bo człowiek jest stworzony do wspólnoty, dlatego Bóg postanawia "uczynić dla niego pomoc odpowiednią". Najpierw Bóg lepi zwierzęta i ptaki, i przyprowadza do człowieka, ten nadaje im imiona; imię określa istotę nazwanego. Znać czyjeś imię (według Biblii), to wiedzieć o nim wszystko, a nawet mieć nad nim władzę. Jeżeli człowiek nadaje imiona, to znaczy, że zna zwierzęta, że ma władzę nad nimi i przejmuje odpowiedzialność nad nimi.

Bóg, który zasadził Ogród dla człowieka, przekazał człowiekowi także panowanie nas światem roślin i zwierząt, ale "nie znalazła, się pomoc odpowiednia dla mężczyzny" (Rdz 2,20). Jahwista mówi obrazami, nie zna pojęć filozoficznych, abstrakcyjnych, nie zna pojęcia osoby, przedstawia Boga jako Tego, który postępuje jak człowiek. Bóg przechadza się po ogrodzie człowieka - by pokazać, że jest bliski ludziom, że współczuje źle czyniącym, gdy sporządza odzież dla wygnanych z raju.
(21) Wtedy to Pan sprawił, że mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie, i gdy spał, wyjął jedno z jego żeber, a miejsce to zapełnił ciałem. (22) Po czym Pan Bóg z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę. A gdy ją przyprowadził do mężczyzny, (23) mężczyzna powiedział: Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała! Ta będzie się zwała niewiastą, bo ta z mężczyzny została wzięta. (24) Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem. (25) Chociaż mężczyzna i jego żona byli nadzy, nie odczuwali wobec siebie wstydu.
Księga Rodzaju 2
Bóg sprowadza głęboki sen na człowieka, oznacza to, że to, co się dzieje, dzieje się poza świadomością człowieka, sen podkreśla tajemniczość akcji Bożej. Gdy człowiek się obudzi, zobaczy przed sobą kobietę, nie mając pojęcia skąd się wzięła, ale od razu wie, że jest jego dopełnieniem: "ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała" - hebr. tekst Rdz 2,23 ma grę słów isz - mąż, iszsza - niewiasta.

Ks. Wujek wprowadził w swoim tekście "mąż", "mężyna" - jest to stwierdzenie najbliższego pokrewieństwa, nawet równości (podobnie, później, przemówią do Dawida zgromadzenie w Hebronie przedstawiciele wszystkich pokoleń Izraela: "oto myśmy kości twoje i ciało" (2 Sm 5,1). Nie bardzo wiadomo, dlaczego do stworzenia (budowania) kobiety miało być użyte żebro, może ma to związek z wyrażeniem sumeryjskich "ti", które znaczy zarówno żebro, jak i życie, jednak opieranie się na tej tradycji nie jest pewne. Na ogół egzegeci nie wyjaśniają znaczenia stworzenia kobiety z żebra mężczyzny, podkreślają natomiast, że wyraża to równość kobiety i mężczyzny, tę samą naturę, to, że kobieta także jest stworzeniem Bożym, są jednak komentatorzy, którzy zwracają uwagę na to, że tekst używa słowa cela (gr. pleura). W Biblii jest ono użyte w odniesieniu do ciała człowieka w Rdz 3,18, w innych tekstach oznacza bok (ciała), stronę (ołtarza), a ponieważ po obu bokach swego ciała człowiek ma żebra (w.23 mówi o "kości"), więc Wulgata przetłumaczyła to słowo na "costa", co w języku polskim znaczy "żebro".

Biblia Tysiąclecia wyjaśnia, że u Semitów "żebro" i "życie" były pojęciami bliskoznacznymi. Biblia Poznańska uważa, że opowiadanie o stworzeniu kobiety z żebra mężczyzny jest etiologią ludową, która ma wyjaśnić dlaczego w małżeństwie kobieta i mężczyzna dążą do tego, by stać się jednym ciałem - pierwotnie przecież byli jednym ciałem - ta jedność mężczyzny i kobiety nie dopuszcza wielożeństwa ani rozerwalności małżeństwa. Mężczyzna wita kobietę jako odpowiedzialną dla siebie pomoc i takiego samego jak on człowieka.

Jahwista podkreśla, że w zamyśle Boga Stwórcy, mężczyzna i kobieta są równi, potem, gdy pojawi się grzech, autor będzie szukał wyjaśnienia istniejącej za jego czasów dyskryminacji kobiety, na razie mamy stwierdzenie: "dlatego to mężczyzna opuszcza swego ojca i matkę swoją i łączy ze swoją żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem" (Rdz 2,24). Hebrajskie słowo basar (ciało) ma znaczenie szersze niż polski rzeczownik "ciało" i nie przeciwstawia się ani duszy, ani duchowi, wskazuje tylko na ziemskie uwarunkowania człowieka, można powiedzieć "stają się jedną istota ludzką", co jest potwierdzeniem związku mężczyzny i kobiety w jego wymiarach fizycznym i duchowym.

W omawianym drugim opowiadaniu, jak wspomniano, wyróżnić można trzy części:
  • stworzenie mężczyzny (2,4b-7)
  • umieszczenie go w Ogrodzie (2,8-17)
  • powołanie do życia kobiety (2,28-25)
Całe opowiadanie jest, jak sądzą niektórzy, połączeniem dwóch różnych opowieści w jedną, podwójne imię Boga: Jahwe Elohim może być tego wskazówką. Opowieść pierwsza mówiłaby o stworzeniu człowieka i osadzeniu go na ziemi, którą ma uprawiać, do ziemi należy z pewnością "drzewo życia" (Rdz 2,9 i 3,22), a Bóg w tym opowiadaniu nosiłby imię Jahwe.
(1) A wąż był bardziej przebiegły niż wszystkie zwierzęta lądowe, które Pan Bóg stworzył. On to rzekł do niewiasty: Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu? (2) Niewiasta odpowiedziała wężowi: Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, (3) tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli.
Księga Rodzaju 3
Druga opowieść (w rozdział 3), która nazywa Boga imieniem Elohim, jest dramatem rozwijającym się wokół "drzewa poznania dobra i zła" i zakazu spożywania jego owoców. Wzmianki o tym drzewie mamy w 2,9 i 16-17. Treść ich przygotowuje przejście od opowieści o stworzeniu do opowieści o próbie. Autor bowiem rekonstruuje idealny obraz życia człowieka, ukazując go w Ogrodzie. Ogród jest nie tylko mieszkaniem człowieka, ale także jest mieszkaniem Boga.

Człowiek, mając wolną wolę, przekroczył zakaz Boga, sam chciał decydować o tym co dobrem co złe, pragnął być konkurentem Boga, w ten sposób grzech wtargnął w historię ludzi. Wspomniane dwa drzewa przysparzają komentatorom dużo kłopotu:
  1. nie wiadomo właściwie, czy były dwa czy jedno drzewo ("drzewo życia" nie odgrywa w tekście żadnej roli), a może była to grupa drzew - które rosły "w środku" Ogrodu (bo użyte w tekście hebr. słowo, może pełnić funkcję liczby mnogiej) (Biblia Poznańska tłumaczy, że drzewa są alegorycznym obrazem: jedno - drzewo życia - jest wyrazem tęsknoty za życiem wiecznym, "drugie - wiedzy o istnieniu zła moralnego, odczuwanej w głosie sumienia.
  2. Podkreślić trzeba, że w tekście nie ma mowy o żadnym jabłku. Prawdopodobnie zawiniła tu łacina; mianowicie, przymiotnik malus znaczy zły, a malum znaczy zło, występek; jednakże malum to także jabłko, a malus - jabłoń. Być może dlatego mówi się o "zjedzeniu jabłka" przed pierwszy ludzi.
W literaturze Bliskiego Wschodu nie ma analogicznych motywów do "drzewa poznania dobra i zła". Jest natomiast "roślina życia" - musiał ja zdobyć Gilgamesz, sławny bohater, który być może panował w mieście Uruk w XXVIII w. Od pradawna śpiewano o nim poematy, snuto opowieści, aż zarysy historycznej postaci zaginęły w legendzie. Najlepiej znana jest wielka epopeja o Gilgameszu, która powstała pod koniec II stulecia, potem była wielokrotnie przepisywana i przerabiana. Napisana na 12 tabliczkach z VII w., odnalezionych w ruinach biblioteki w Niniwie, zawiera najpełniejszy tekst. Z 11-ej tabliczki można dowiedzieć się m.in., że Gilgamesz po śmierci przyjaciela wyruszył na poszukiwanie nieśmiertelności. Po wielu trudach zdobył "roślinę życia", nie spożył jej sam, postanowił bowiem zanieść ja do miasta Uruk, by podzielić się z innymi. Kiedy znużony zobaczył źródło, zostawił roślinę na brzegu, a sam wszedł do wody, by się umyć, wtedy przynęcony zapachem rośliny wąż, zjadł roślinę. Gilgamesz zobaczył jak waż zrzucał skórę, co dla ludzi tamtych czasów było oznaką odzyskania młodości. - w opowiadaniu tym - podobnym do biblijnego, ale jakże bardzo różnym - wąż jest wężem bez złych zamiarów. Gilgamesz nie uczynił nic złego, a wniosek z opowiadania jest następujący: nieśmiertelność nie jest dla człowieka. Ten wniosek dotyczący nieśmiertelności potwierdza Jahwista, kiedy mówi o cherubach strzegących dostępu do "drzewa życia" (Rdz 3,24) i połyskujących ostrzami miecza.
(4) Wtedy rzekł wąż do niewiasty: Na pewno nie umrzecie! (5) Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło. (6) Wtedy niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc, skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią: a on zjadł. (7) A wtedy otworzyły się im obojgu oczy i poznali, że są nadzy; spletli więc gałązki figowe i zrobili sobie przepaski.
Księga Rodzaju 3
Należy zwrócić uwagę na to, że posiadając ciało człowiek był (od początku) śmiertelny, w zakazie Bożym spożywania z owoców (jednego) drzewa mieści się myśl (raczej nie dotycząca nieśmiertelności), lecz myśl o pewnej ofierze. Władza człowieka i wola człowieka są ograniczone. Bóg dał człowiekowi cały Ogród, zwierzęta, cały świat materialny. Człowiek jest panem stworzenia, ale ma uznać nadrzędne panowanie Boga nad wszechświatem i ludzkością, dlatego dla czci Boga, ma zrezygnować z owoców jednego drzewa, które jest dla niego nietykalne, jest tabu. W razie przekroczenia tego zakazu, w grzechu człowieka zawarte będą trzy aspekty:
- odmówienie czci Bogu
- nieposłuszeństwo
- świętokradztwo.
(8) Gdy zaś mężczyzna i jego żona usłyszeli kroki Pana Boga przechadzającego się po ogrodzie, w porze kiedy był powiew wiatru, skryli się przed Panem Bogiem wśród drzew ogrodu. (9) Pan Bóg zawołał na mężczyznę i zapytał go: Gdzie jesteś? (10) On odpowiedział: Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się. (11) Rzekł Bóg: Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść? (12) Mężczyzna odpowiedział: Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem. (13) Wtedy Pan Bóg rzekł do niewiasty: Dlaczego to uczyniłaś? Niewiasta odpowiedziała: Wąż mnie zwiódł i zjadłam.
Księga Rodzaju 3
Wąż w tekście Księgi Rodzaju jest zwierzęciem bardziej przebiegłym niż wszystkie inne zwierzęta ziemskie, które Jahwe Elohim stworzył (Rdz 3,1), jest to zwierzę niezwykłe (jak pokazuje opis), przemawia ludzkim językiem, ma złe zamiary - tak pisząc, Jahwista pokazał, że zło przychodzi z zewnątrz. Nie pyta skąd wzięło się zło, natomiast wprowadza węża, ponieważ nie było jeszcze trzeciego człowieka. Jahwista wybrał węża, bo w religiach sąsiednich krajów węże odgrywały wielką rolę w kultach związanych z żyznością ziemi i z płodnością istot żywych, a także w sanktuariach bogów-lekarzy. Także w świecie grecko-rzymskim wąż związany był z kultem Asklepiosa - Eskulapa i do dziś jest symbolem sztuki lekarskiej.
(14) Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych; na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia. (15) Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę. (16) Do niewiasty powiedział: Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą.
Księga Rodzaju 3
Dla Jahwisty wąż jest upostaciowieniem pokusy czyhającej na wyznawców Boga Izraela (pokusy uznawania innych bogów poza Jahwe). Taktyka węża: zaczyna od półprawdy: "czy rzeczywiście Elohim powiedział: nie jedzcie owoców z wszystkich drzew tego Ogrodu?". Kobieta prostuje, ale równocześnie wyolbrzymia zakaz Boga: "nie wolna wam jeść, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli". Wąż przekonuje: "Tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło" (będziecie sami rozstrzygali co dobre, co szkodliwe) i kobieta zauważa wtedy, że drzewo ma owoce dobre do jedzenia i nadają się one do zdobywania wiedzy.
(17) Do mężczyzny zaś Bóg rzekł: Ponieważ posłuchałeś swej żony i zjadłeś z drzewa, co do którego dałem ci rozkaz w słowach: Nie będziesz z niego jeść - przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu: w trudzie będziesz zdobywał od niej pożywienie dla siebie po wszystkie dni twego życia. (18) Cierń i oset będzie ci ona rodziła, a przecież pokarmem twym są płody roli. (19) W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie, póki nie wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz!
Księga Rodzaju 3
Po zjedzeniu owocu przez kobietę i mężczyznę, rzeczywiście zdobyli wiedzę, nową wiedzę: zobaczyli, że są nadzy. Po tym czynie, następuje przesłuchanie przez Jahwe podczas którego mężczyzna i kobieta zrzucają winę jeden na drugiego) i wydanie wyroku: kobieta będzie niewolnicą, ulegająca mężczyźnie i w bólu wydającą na świat dzieci, a mężczyzna będzie w pocie czoła zdobywał pożywienie, uprawiają ziemię porośnięta ostem. Formuła przekleństwa wypowiedziana jest tylko na węża, nie na ludzi. Jest to dawny tekst, w którym Jahwista zachował dawną legendą, próbującą wyjaśnić tryb życia tego zwierzęcia (wąż pełza) i odruchy lęku, jaki budzi u kobiety.
(20) Mężczyzna dał swej żonie imię Ewa, bo ona stała się matką wszystkich żyjących. (21) Pan Bóg sporządził dla mężczyzny i dla jego żony odzienie ze skór i przyodział ich. (22) Po czym Pan Bóg rzekł: Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki, aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki. (23) Dlatego Pan Bóg wydalił go z ogrodu Eden, aby uprawiał tę ziemię, z której został wzięty. (24) Wygnawszy zaś człowieka, Bóg postawił przed ogrodem Eden cherubów i połyskujące ostrze miecza, aby strzec drogi do drzewa życia.
Księga Rodzaju 3
Jest jednak tzw. Protoewangelia, zapowiedź ostatecznego zwycięstwa nad złem. Ludzie ukarani zostali za przestępstwo wygnaniem a raju (Rdz 3,22-24), a Bóg postawił cherubów, by strzegli drogi do drzewa życia. Jak z powyższego widać, wokół "drzewa dobra i zła", a nie wokół "drzewa życia" (opowieść o nim miała wiele elementów mitycznych), Jahwista zbudował oryginalny dramat wolności i wyboru, winy i kary pierwszego człowieka, próbując w ten sposób wyjaśnić problem istniejącego zła, nierówności społecznej kobiety i mężczyzny, utrudzenia praca w życiu, bólów rodzenia potomstwa.

Autor kapłański (P), autor pierwszego w Księdze Rodzaju opowiadania o stworzeniu wszechświata i człowieka, ale późniejszy redaktor tego opowiadania o stworzeniu, myśli o zachowaniu tradycji Narodu Izraelskiego (będącego na wygnaniu), broni jego monoteistycznej religii. Autor wcześniejszy (J + E), Jahwista i przedstawiciel tradycji elohistycznej, autor drugiego w Księdze Rodzaju opowiadania o stworzeniu człowieka i świata, wcześniejszy redaktor tego drugiego opisu o stworzeniu, skupia uwagę na człowieku, podkreśla pierwotną równość mężczyzny i kobiety, interesuje się problemem zła na świecie.

Prawdopodobnie za króla Ezdrasza (ok.458r.) obydwa opowiadania włączono do tekstu redagowanej Księgi Rodzaju.


s. Ewa Jezierska, notatki z wykładów i skryptu: Postacie mężów w Starym Testamencie - Adam

źródło: http://pwt2004.republika.pl/jez4_1.htm

Data utworzenia: 21/11/2012 @ 04:11
Ostatnie zmiany: 24/05/2013 @ 22:26
Kategoria : Biblistyka
Strona czytana 10189 razy


Wersja do druku Wersja do druku

 

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu.
Bądź pierwszy!

 
Trzecie Oczko
bali-rice fields offering.jpgbali-04.jpgagung-temple-bali.jpgbali-gebogan-offering.jpgBali demon.jpgbali3.jpgbali-flower-offering.jpgbali-mask5.jpgbali-temple-rice-field.jpgbali-kapliczka.jpgBalinese_Legong_Dance.jpgBali - Pura Kehen Bangli.jpgbali-b457.jpgbali-6a.jpgbali9.jpgbali-water.jpgtemple-dance.jpgbali-mask.jpgtrunyan-2-300x300.jpgBali-arts-festival.jpgwatu-kecak-dance.jpgbali-Batukaru Temple.jpgbali-c2.jpgbali01.jpgbali-art-festival-traditional-dresses.jpgbali-driver-private-tours.jpgbali.jpgbali-aga.jpgTari Jauk Manis-bali.jpgbali-8.jpgBali-Mask-1.jpgBali-Cremation.jpgbali-ttunyan.jpgtari-ktis.jpgbali-cult.jpgBali-A.png
Rel-Club
Sonda
Czy jest Bóg?
 
Tak
Nie
Nie wiem
Jest kilku
Ja jestem Bogiem
Ta sonda jest bez sensu:)
Prosze zmienić sondę!
Wyniki
Szukaj



Artykuły

Zamknij => WISZNUIZM <<==

Zamknij - Japonia

Zamknij BUDDYZM - Lamaizm

Zamknij BUDDYZM - Polska

Zamknij BUDDYZM - Zen

Zamknij JUDAIZM - Mistyka

Zamknij NOWE RELIGIE

Zamknij NOWE RELIGIE - Artykuły Przekrojowe

Zamknij NOWE RELIGIE - Wprowadzenie

Zamknij POLSKA POGAŃSKA

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Archeologia

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Bałtowie

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Manicheizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Konfucjanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Satanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Sintoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Taoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Zaratustrianizm

-

Zamknij EUROPA I AZJA _ _ JAZYDYZM* <<==

Nasi Wierni

 6569614 odwiedzający

 60 odwiedzających online